niedziela, 27 grudnia 2015

Ups!



Ojej, naprawdę nie było mnie tu aż dwa miesiące?
No to się popisałam, nie ma co! Wstyd! Wstyd i hańba!
Ale to nie dlatego, że mi się nie chciało, broń Boże! Po prostu miałam ostatnio takie zawirowania w życiu prywatnym, że sama się dziwię, że nie przypłaciłam tego jakimś zawałem serca czy uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym. Chociaż w tej kwestii nie jestem do końca pewna J
W każdym razie teraz jest dobrze, sytuacja na froncie się uspokoiła, więc być może za całkiem niedługi czas wyjdzie spod mojego pióra, a raczej spod mojej klawiatury coś sensownego czym będę się mogła z wami podzielić. Oczywiście pod warunkiem, że jeszcze tu jesteście ♥
Przepraszam za mały poślizg w pisaniu pamiętnika Klary, postaram się odnaleźć wenę i wrócić do blogowego życia tak szybko jak tylko się da!
Dziękuję tym, którzy zaglądali tu pod moją nieobecność i ciepłymi słowami zachęcali mnie do dalszego pisania, jesteście przekochani
Proszę o jeszcze troszkę cierpliwości i jeszcze ociupinkę wyrozumiałości ♥
Pozdrawiam i mam nadzieję, do szybkiego napisania J

Mewa!

10 komentarzy:

  1. Hejka!
    Oczywiście, że tu jesteśmy i czekamy cierpliwie na rozdział.
    To miłe, że dajesz znać o sobie, bo to znaczy, że tez o nas nie zapomniałaś.
    Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No pokazałaś się Kochana!
    Bożeeeee tak się steskniłam! ♡
    Czekam z niecierpliwością na notkę!

    PS: W wolnej chwili zapraszam Ciebie na rozdział :*

    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero teraz ogarnęłam, że zrobiłam błąd. Oczywiście, zapraszam do siebie. Hehe :)
      Buziaki :*

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też na to czekam :P

    Dużo weny i żelków życzę
    Żelcio

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto poczekać na twoje kolejne rozdziały :*

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety zawsze rzeczy przyjemniejsze idą w odstawkę kiedy życie realne jest ważniejsze.
    Dobrze że już jesteś. Czekam na rozdział. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekamy! ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja co prawda nie czekałam, bo nie byłam na bieżąco, ale skoro już wróciłaś, to liczę na szybkie pojawienie się kolejnego rozdziału, a teraz lecę przeczytać ten co już jest ;-)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, jeśli zastanawiasz się czy dodać kilka słów od siebie, choćby miało to być jedno krótkie zdanie, przestań się zastanawiać i po prostu to zrób. Ta chwila poświęconego mi czasu i to co chcesz mi powiedzieć daje mi ogromną motywację i chęć do pisania więcej, szybciej, lepiej.
Za każdy komentarz z całego serca dziękuję <3